Silna, zdeterminowana, waleczna – taka na pierwszy rzut oka jest Sandra Bernal, mieszkanka Chrząstawy Wielkiej, utytułowana zawodniczka strzelectwa sportowego. Przy bliższym poznaniu można odkryć jednak jej drugą, bardziej delikatną naturę, którą zdradza przywiązanie do ziemi, rodzinnych tradycji związanych z pszczelarstwem i silne więzi rodzinne.
Jaka naprawdę jest Sandra Bernal i co, a raczej kto, kryje się za jej spektakularnymi sukcesami? Zapraszamy do zapoznania się z historią młodej dziewczyny, która dla wielu może okazać się cenną inspiracją i motywacją do osiągania życiowych sukcesów.
Z rodzinnych tradycji do sportowego sukcesu
Pasja do strzelectwa narodziła się już we wczesnym dzieciństwie Sandry. Wychowywała się w domu, gdzie broń i polowanie były codziennością - jej tata jest myśliwym, a ona z zapartym tchem obserwowała jego zamiłowanie do precyzji, spokoju i skupienia. To właśnie on zaszczepił w Sandrze miłość do strzelania, która z czasem przerodziła się w coś znacznie więcej niż tylko hobby. W wieku 14 lat rozpoczęła regularne treningi, które szybko zaczęły przynosić efekty.
W 2014 roku, zdobyła swój pierwszy tytuł Mistrzyni Polski, który od tamtej pory nieprzerwanie utrzymuje - co roku wygrywa we wszystkich kategoriach wiekowych: młodzik, junior młodszy, junior, młodzieżowiec oraz senior. Sandra odniosła również wielokrotne zwycięstwa na arenie europejskiej, stając na najwyższym stopniu podium mistrzostw Europy. Zaledwie dwa tygodnie temu potwierdziła swoją dominację, zdobywając we Francji tytuł Mistrzyni Europy w konkurencji Trap Solo.
Sandra nie tylko zachwyca Europę, ale także z powodzeniem rywalizuje na światowych strzelnicach. Jej największym dotychczasowym osiągnięciem międzynarodowym było zdobycie imiennej kwalifikacji na Letnie Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020, co udało się jej dzięki 1. miejscu w światowym rankingu kobiet w konkurencji Trap 125.
Na samych igrzyskach uplasowała się na bardzo wysokim, 9. miejscu, rywalizując z najlepszymi zawodniczkami świata. Podczas olimpijskiej rywalizacji ustanowiła także nowy rekord Polski, potwierdzając, że jej talent i ciężka praca nie znają granic. Jest również wielokrotną medalistką pucharów świata.
Niewidzialna drużyna
W jej sportowej drodze nie byłoby tylu sukcesów, gdyby nie wsparcie wyjątkowych osób i instytucji. Jedną z takich postaci jest Pułkownik Mariusz Denkiewicz, szef Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego (CWZS), a zarazem mieszkaniec gminy Czernica.
„ To człowiek, który nie tylko rozumie sport od podszewki, ale też od lat realnie wspiera rozwój polskich zawodników zarówno na poziomie organizacyjnym, jak i osobistym. Dzięki niemu i dzięki Centralnemu Wojskowemu Zespołowi Sportowemu pod pieczą Ministerstwa Obrony Narodowej, sportowcy tacy jak ja mogą trenować w pełni profesjonalnych warunkach, nie martwiąc się o konieczność godzenia codziennej pracy na zwykłym etacie z intensywnym planem treningowym, często wcześnie rano lub po nocach. To ogromna wartość – możliwość skupienia się wyłącznie na sporcie i traktowania go jako swojej pracy. To wszystko dzięki Wojsku Polskiemu i Centralnemu Wojskowemu Zespołowi Sportowemu” – mówi Sandra.
Warto dodać, że Sandra jest obecnie żołnierzem Wojska Polskiego w Centralnym Wojskowym Zespole Sportowym, gdzie pełni służbę w stopniu starszego szeregowego specjalisty. Ta rola nie tylko daje jej stabilizację, ale także poczucie misji i przynależności do zespołu, który wspiera ją na każdym kroku. To właśnie taka „niewidzialna drużyna” – ludzie i struktury działające często poza światłem reflektorów pozwalają zawodnikom osiągać najwyższe cele.
W rodzinie siła
Za sukcesem Sandry stoi także jej rodzina i wartości, które wyniosła z domu. To właśnie życie na wsi nauczyło Sandrę głębokiego szacunku do ziemi i pracy rolników. Jej tata, oprócz tego, że jest myśliwym, zajmuje się również pszczelarstwem. Obserwacja życia pszczół stała się dla niej źródłem ważnych lekcji — uczy cierpliwości, pracowitości oraz współpracy, które Sandra pielęgnuje nie tylko w sporcie, ale także w codziennym życiu.
Wójt Gminy Czernica, Jarosław Jagielski, który miał przyjemność poznać bliżej Sandrę podczas ostatniego spotkania w Urzędzie Gminy Czernica, z uznaniem mówi o osiągnięciach młodej mieszkanki Chrząstawy Wielkiej:
„Sandra to przykład młodej osoby, która nie tylko osiąga spektakularne sukcesy na arenie sportowej, ale także kultywuje wartości rodzinne i szacunek do tradycji naszej Małej Ojczyzny. Jesteśmy dumni, że mamy tak wspaniałą ambasadorkę naszej gminy.”
A my z przyjemnością promujemy i wspieramy takie talenty, bo to właśnie one inspirują społeczność, pokazując, że dzięki pasji, determinacji i przywiązaniu do swoich korzeni można osiągnąć wielkie rzeczy😊
JB
